Preview only show first 10 pages with watermark. For full document please download

Sekret Ignacego Loyoli. Droga Wtajemniczenia Chrześcijańskiego W Ignacjańskich ćwiczeniach Duchowych

StBob 2 (2014), s Sekret Ignacego Loyoli. Droga wtajemniczenia chrześcijańskiego w ignacjańskich Ćwiczeniach duchowych Tadeusz Kotlewski SJ Papieski Wydział Teologiczny w Warszawie Collegium Bobolanum

   EMBED

  • Rating

  • Date

    May 2018
  • Size

    2.4MB
  • Views

    4,160
  • Categories


Share

Transcript

StBob 2 (2014), s Sekret Ignacego Loyoli. Droga wtajemniczenia chrześcijańskiego w ignacjańskich Ćwiczeniach duchowych Tadeusz Kotlewski SJ Papieski Wydział Teologiczny w Warszawie Collegium Bobolanum Warszawa W latach osiemdziesiątych XX w. ukazała się w języku francuskim książka Josepha Thomasa zatytułowana Le secret des jésuites. Le exercices spirituals, 1 która potem została przetłumaczona na inne języki. Można potwierdzić, że rzeczywiście jezuici otrzymali od Ignacego Loyoli, swego założyciela, małą książeczkę Ćwiczeń duchowych, która od samego początku stała się jednym z klasycznych dzieł duchowych chrześcijaństwa. Warto podkreślić, że jezuickim sekretem są ignacjańskie ćwiczenia, które nie tracą nic ze swej aktualności. Co więcej, książeczka Ćwiczeń duchowych została przez wielu papieży zaaprobowana jako szczególne narzędzie rozwoju duchowego i wewnętrznej przemiany. 2 Ćwiczenia duchowe są dziełem, które opisuje drogę życia duchowego, które przechodzi przez różne etapy, które odzwierciedlają proces i dynamikę życia wiary. Są drogą prowadzącą do głębi wiary, od odkrywania Boga obecnego w świecie, do zaangażowania się w dzieło ewangelizacji. Niosą w sobie siłę przemiany i umocnienia człowieka, czego przykładem jest sam św. Ignacy, jego pierwsi towarzysze, którym je dawał, oraz bardzo wiele innych osób, zarówno duchownych, jak i świeckich, które odkryły ich wartość. Ta wartość i znaczenie ukazuje się w połączeniu dwóch rzeczywistości: tej widzialnej i tej niewidzialnej. Wymiar widzialny obejmuje ich wewnętrzną dynamikę, na którą składają się usystematyzowana modlitwa, pewne odosobnienie i kierownictwo duchowe. Wymiar niewidzialny wska J. Thomas, Le secret des jésuites. Le exercices spirituels, Desclée de Boruwe, Paris Por. T. Kotlewski, Słowo Boże w Ćwiczeniach duchowych św. Ignacego Loyoli, Studia Bobolanum 2013 nr 1, s Tadeusz Kotlewski SJ 60 zuje na działanie łaski Bożej, która przemienia człowieka. Innymi słowy, można by powiedzieć, że są one drogą chrześcijańskiego wtajemniczenia, są drogą duchowego wzrostu człowieka. 3 Skąd płynie ich sekret, siła i skuteczność? Powołując się na Hieronima Nadala, można powtórzyć, że ćwiczenia te zawdzięczają swoją skuteczność temu, że faktycznie uczą metody, która przygotowuje człowieka do przyjęcia Bożego słowa, Bożej Dobrej Nowiny. 4 Sam Ignacy przeszedł tę drogę chrześcijańskiego wtajemniczenia prowadzony przez samego Boga. Święty wspomina, że Bóg obchodził się z nim podobnie jak nauczyciel w szkole z dzieckiem i pouczał go. Działo się tak zapewne z powodu tego, że umysł jego był jeszcze prosty i niewyrobiony, a może dlatego, że nie miał nikogo, kto by go pouczył, a może i dlatego, że otrzymał od Boga zdecydowaną wolę służenia Mu. 5 Bóg wprowadzał Ignacego krok po kroku w misterium wiary i udzielał mu światła, by kroczył po tych drogach z pokorą i odwagą. 1. Droga chrześcijańskiego wtajemniczenia Ignacego Loyoli Całe życie Ignacego Loyoli, począwszy od narodzin w rodzinnym zamku Loyolów, przez burzliwe lata młodości i późniejsze nawrócenie aż do ostatniej chwili życia w Rzymie, jest drogą, na której Bóg go prowadzi i wprowadza w podstawowe prawdy wiary. Można opowiedzieć, że jest to szczególne wtajemniczenie i wprowadzenie na szczyty chrześcijańskiego życia. Dzięki Bożemu prowadzeniu Ignacy będzie mógł potem prowadzić innych na ich duchowych drogach i stawać się świadkiem ich duchowego rozwoju i wzrostu. Warto prześledzić jego osobistą drogę, która przechodziła od zanurzenia w sprawy ówczesnego świata do wejścia w głęboki wymiar ducha Od spraw światowych na szczyt chrześcijańskiej doskonałości Ignacy wyznaje na w swojej Opowieści pielgrzyma, że aż do dwudziestego szóstego roku życia był człowiekiem oddanym marnościom tego świata. Szczególniejsze zaś upodobanie znajdował w ćwiczeniach rycerskich, żywiąc wielkie i próżne pragnienia zdobycia sławy. 6 Życie dworskie wprowadza go w serce ówczesnego świata, które kierowało się swoimi 3 Por. G. Koch, Premessa, w: J. Thomas, Il segreto dei gesuiti. Gli Esercizi Spirituali, Edizioni Piemme, Casale Monferatto 1988, s Por. G. Cusson, Biblical Theology and The Spiritual Exercises. A Method toward a Personal Experience of God as Accomplishing Us His Plan of Salvation, The Institute of Jesuit Sources, St. Louis 1988, s. xiv. 5 Ignacy Loyola, Opowieść pielgrzyma. Autobiografia, Wydawnictwo WAM, Kraków 2004, nr Tamże, nr 1. Sekret Ignacego Loyoli. Droga wtajemniczenia chrześcijańskiego prawami. On sam, jak pisze J. Polanco, chociaż był on wiernie przywiązany do religii, nie żył według zasad wiary i nie powstrzymywał się od grzechów. Szczególnie zaś oddawał się grom hazardowym, miłostkom i pojedynkom. 7 Można powiedzieć, że głęboko dotknął w swoim życiu tajemnicy ludzkiej słabości i grzeszności. Wiele aspektów jego późniejszego życia wydaje się ściśle związane z tym, że grzech dotknął go w swej gwałtowności. Hugo Rahner zauważa, że trudno pojąć jego gwałtownie wybuchające uzdolnienie do rozeznawania duchów już w pierwszym okresie nawrócenia w Loyoli bez grzesznych doświadczeń młodzieńczych lat. 8 Iñigo López de Loyola spędza czas nie tylko wśród gwaru dworskiego życia, szukając przyjemności i uciech światowych, ale także szczerym i wiernym sercem służy swojemu królowi. Życie na dworach królewskich, wychowanie tam otrzymane, wierność królowi i pełne mu oddanie, służba, której się podjął, wielce wpłynęły na późniejsze jego życie. Dla młodego rycerza bardzo istotna jest wierność, służba i posłuszeństwo, a w tym przypadku miało to szczególne znaczenie, ponieważ rycerz Iñigo jest z serca oddany królowi katolickiemu. Jest to dla niego służba wymagająca ofiary, nielicząca się z niczym i oddania się do końca. Koleje jego życia nabierają innego biegu od zamiennych doświadczeń i przeżyć związanych z obroną Pampeluny, która była znakiem wierności i oddania królowi. Właśnie wtedy Ignacy zostaje ciężko zraniony. Przechodzi operacje jedną po drugiej, aby wrócić do zdrowia, bo dalej zamierza iść drogą światową. 9 Nie poddaje się, walczy z chorobą, walczy sam ze sobą. Ma nieugiętą wolę dojścia do celu. Widać w nim cechy człowieka, który nie poddaje się przeciwnościom, nie ucieka przed nimi, nie wpada w rozpacz. Siła jego woli jest tak wielka, że umie opanować ból i cierpienie. W cudowny sposób wraca do zdrowia. W swoich opowieściach wyznaje, że wyzdrowienie jest łaską od Pana, i to za przyczyną św. Piotra Apostoła, do którego zawsze miał nabożeństwo. Pierwszy okres pobytu w rodzinnym zamku Loyolów nie jest dla rannego Ignacego atrakcyjny i przyjemny. Obok bólu i cierpienia przeżywa samotność, jest daleko od spraw światowych, do których za wszelką cenę pragnie wrócić. W domu rodzinnym nie znajduje dla siebie nic interesującego. Bardzo lubi czytać, szczególnie książki światowe, które były pełne zmyślonych historii, tzw. romanse rycerskie, ale takich nie ma w rodowej 61 7 J. Polanco, Summarium Hispanicum de Origine et Progressu Societatis Iesu 4, Fontes Narrtivi I, Monumenta Historica Societatis Iesu, t. 66, Roma 1943, s Por. H. Rahner, Geneza i duch pobożności ignacjańskiej,w: Ignacy Loyola, Pisma Wybrane, t. 1, Wydawnictwo WAM, Kraków 1968, s Ignacy Loyola, Opowieść pielgrzyma. Autobiografia, nr 4. Tadeusz Kotlewski SJ 62 bibliotece. Nudzi się, ponieważ nie znajduje osób, z którymi mógłby spędzić czas, ani zajęć, które dałyby mu zadowolenie. Pobyt w rodzinnym zamku jest dla niego swego rodzaju więzieniem. Powracający do zdrowia Ignacy, w celu zabicia nudy, zaczyna czytać Życie Chrystusa i Żywoty Świętych. Wiele czasu spędza na medytacji treści tych ksiąg i nawet, jak sam wyznał, poczuł w sobie pewien pociąg do tego, co było tam napisane. A kiedy przerywał to czytanie, rozmyślał nad tym, co przeczytał, kiedy indziej zaś nad sprawami światowymi, które przedtem zajmowały jego umysł. 10 Zatem lektury wprowadzają go w nowy, duchowy świat, w którym Bóg zaczyna zajmować ważne miejsce. Rozmyślając nad treściami, które przeczytał, powoli zaczyna praktykować modlitwę. Czuje się pociągany ku sprawom Bożym przez lekturę, a z drugiej strony wraca myślami i sercem do spraw światowych. Jest to wyraźny już znak, że Bóg zaczyna go wewnętrznie przemieniać. Sam wyznał: Pan spieszył mu z pomocą. 11 Ten czas był dla niego swoistą walką duchową. Proces poznawania siebie idzie jeszcze głębiej, Ignacy uświadamia sobie różnego rodzaju niedoskonałości, które określa jako uczucia i przywiązania nieuporządkowane, które trzeba przezwyciężać. Ten okres jego życia można nazwać czasem drugiego nawrócenia. Choć Ignacy nie nazywa tak tego doświadczenia, takie określenie jego nawrócenia wydaje się jednak usprawiedliwione, ponieważ był on człowiekiem wierzącym i praktykującym. Drugie nawrócenie jest u niego nie tyle tylko zmianą postawy moralnej, ale wejściem w głębokie doświadczenie Boga. Bóg krok po kroku prowadzi go do głębszego i intensywniejszego życia duchowego. Ignacy na początku swej duchowej drogi czuje się jak człowiek niewidomy. Odkrywa w sobie różnorodne odczucia i poruszenia, ale nie umie jeszcze ich jasno rozpoznać i ocenić. Czuje się pociągany do różnych spraw i zmaga się zmiennymi pragnieniami, do tego stopnia, że odczuwa znużenie i zmęczenie. Pragnie żyć jak św. Dominik i św. Franciszek, pragnie odtąd prowadzić życie surowe, ubogie, wymagające. Gdy myśli o sprawach światowych, doznaje wielkiej przyjemności, ale kiedy już je porzuca, czuje się oschły i niezadowolony. Natomiast kiedy myśli o Bogu i o Bożych sprawach, np. o pieszej pielgrzymce do Jerozolimy, albo o życiu bardzo surowym, odczuwa pociechę nie tylko podczas tych rozmyślań, ale i później pozostaje radosny i zadowolony. Iñigo otrzymuje w tym czasie szczególną łaskę od Boga, która pomaga zrozumieć to, że myśli światowe czynią go smutnym, te zaś Boże sprawiają radość, która trwa dłużej. Powoli odkrywa, że działały w nim duchy jeden szatański, drugi Boży. Sam wyznaje: To było pierwsze rozważanie 10 Tamże, nr Tamże, nr 7. Sekret Ignacego Loyoli. Droga wtajemniczenia chrześcijańskiego o rzeczach Bożych; a kiedy potem oddawał się ćwiczeniom duchownym, stąd czerpał swoje pierwsze światło do rozpoznawania różnicy duchów. 12 Kolejne dni w atmosferze rodzinnego zamku Iñigo spędza na czytaniu, robieniu notatek z tego, co przeczytał, na rozmowach z domownikami, przynosząc przy tym wielki dla nich pożytek duchowy. Od tego czasu rozmowy duchowe stają się dla niego jednym z środków mówienia o Bogu. Ponieważ sam został głęboko dotknięty przez Boga, pragnie to doświadczenie przekazać innym. Nie ukrywa przed nikim, że wiele czasu spędza na modlitwie. Największą jego pociechą było patrzeć w niebo i gwiazdy, co też czynił często i przez długi czas, ponieważ odczuwał wtedy w sobie wielki zapał do służby Panu naszemu. 13 Mistyczna droga Ignacego Loyoli rozpoczyna się w rodzinnym zamku. Tu, po wewnętrznych doświadczeniach, przechodzi swoje drugie nawrócenie. Warto jednak krótko wyjaśnić, że nie chodzi tu tylko o zasadnicze zmiany na płaszczyźnie moralnej, ale o nowe ukierunkowanie całego dotychczasowego życia. Ignacy przed swoim nawróceniem był człowiekiem wierzącym i praktykującym, jak to było w zwyczaju ówczesnych ludzi Droga mistycznego wtajemniczenia Kolejne etapy jego życia obrazują, jak Bóg wprowadza Ignacego w wielkie i głębokie tajemnice wiary, jak objawia mu zamysły swej woli. Droga wtajemniczenia chrześcijańskiego wiedzie przez Manrezę. 15 Tam przechodzi przez drogę oczyszczenia, które jest czasem ciemności, walki duchowej, strapienia i pokus. Intensywnienie i głęboko dotykają go skrupuły, które są przyczyną cierpienia i bólu. Niepokój dotyka tak mocno jego serca, że nachodzi go myśl, by odebrać sobie życie, rzucając się w dół przez wielki otwór. Innym razem podejmuje liczne praktyki pokutne, by wyprosić u Boga łaskę i pomoc w wyjściu z tych trudnych doświadczeń. Czas udręk psychicznych i duchowych skończył się, gdy Ignacy szczegółowo opowiedział o wszystkim spowiednikowi, który nakazał mu przerwanie postu. Skrupuły zanikły i rozpoczął się proces mistycznego wtajemniczenia w prawdy chrześcijańskiej wiary. Otrzymuje wiele światła. Ignacy dotknięty łaskami mistycznymi stał nowym człowiekiem, o czym wspomina: Stało się to w ten sposób, że w jego umyśle pozostała taka ja Tamże, nr Tamże, nr Por. T. Kotlewski, Pielgrzym woli Bożej. Mistyczne drogi św. Ignacego Loyoli, Studia Bobolanum 2010 nr 3, s J. Melloni, La mistagogía de los Ejercicios, Ediciones Mensajero Sal Terrae, Bilbao-Santander 2001, s. 45. Tadeusz Kotlewski SJ 64 sność, iż wydawało mu się, że stał się innym człowiekiem, i że posiada inny umysł niż ten, który miał. 16 Pośród wielu wizji i łask, które otrzymał, wszystkie wprowadzają go mistyczny wymiar życia. Pierwszym takim darem jest wizja Trójcy Świętej. Pewnego dnia, gdy odmawiał oficjum o Matce Bożej wspomina Ignacy po latach na schodach klasztoru, jego umysł zaczął się wznosić ku górze i ujrzał Przenajświętszą Trójcę jakby pod postacią trzech klawiszy organu, a to z tak obfitymi łzami i z takim łkaniem, że nie mógł zapanować nad sobą. 17 Ogląda Boga Trójjedynego w akcie stworzenie. Bóg mu się objawia jako Stworzyciel, od którego pochodzi wszelkie dobro. Pewnego razu przedstawił się jego umysłowi sposób, w jaki Bóg stworzył świat; a towarzyszyły temu wielka radość duchowa. Zdawało mu się, że widzi jakąś białą rzecz, z której wytryskało kilka promieni i z których Bóg uczynił światło. 18 Ignacy otrzymuje dar kontemplacji aktu stworzenia i od tej pory może spoglądać z perspektywy Boga na wszystkie rzeczy na obliczu ziemi. Chrystus objawia się Ignacemu raz w tajemnicy sakramentu Eucharystii, innym razem w swojej ziemskiej postaci. Te widzenia Ignacy przeżywa bardzo głęboko i jeszcze bardziej czuje się zjednoczony z Chrystusem. Pogłębia się w nim wielkie pragnienie służby Bogu pod sztandarem Jezusa. W tajemnicy Jezusa Ignacy otrzymuje także łaskę podobnego widzenia Najświętszej Maryi Panny. Wszystkie łaski otrzymane w tamtym czasie przynoszą mu wiele duchowej pociechy i pokoju. Czas szczególny łask nie kończy się jeszcze, mimo ich wielości i intensywności. Ignacy otrzymuje od Boga kolejną łaskę nad rzeką Cardoner: I kiedy szedł zatopiony w swoich modlitwach wspomina Ignacy usiadł na chwilę zwrócony twarzą ku rzece, która płynęła głęboko w dole, i gdy tam tak siedział, zaczęły się otwierać oczy jego umysłu. Nie znaczy to, że oglądał jakąś wizję, ale że zrozumiał i poznał wiele rzeczy tak duchowych, jak i odnoszących się do wiary i wiedzy. A stało się to w tak wielkim świetle, że wszystko wydało mu się nowe. To, co wtedy pojął, nie da się szczegółowo wyjaśnić, choć było tego bardzo wiele. Otrzymał wtedy tak wielką jasność umysłu i do tego stopnia, że jeśli rozważy całe życie swoje aż do 62 roku życia, i jeśli zbierze razem wszystkie łaski otrzymane od Boga i wszystko, czego się nauczył, i choćby to wszystko zebrał w jedno, i tak nie sądzi, żeby to wszystko dorównywało temu, co wtedy otrzymał w tym jednym przeżyciu Ignacy Loyola, Opowieść pielgrzyma. Autobiografia, nr Tamże, nr Tamże, nr Tamże, nr 30. Sekret Ignacego Loyoli. Droga wtajemniczenia chrześcijańskiego Doświadczenie mistyczne wpływa na jego codzienne życie, na jego życie wiary, nadziei i miłości. Bóg w nim pomnaża te cnoty nadprzyrodzone i wzbogaca jeszcze innymi darami. Ci, którzy żyli obok niego, zauważają to promieniowanie Boskim życiem. Z pewnością tylko w świetle łask, które Ignacy otrzymał w Manrezie, można w pełni zrozumieć, skąd czerpał jak ze źródła. Obszar tego oświecenia i nadprzyrodzonej wizji był bardzo rozległy, od rzeczy związanych z wiarą do nauki i wiedzy. Ignacy sam wyznał, że stało się to w ten sposób, że w jego umyśle pozostała taka jasność, iż mu się zdawało, że stał się innym człowiekiem i że posiada inny umysł niż ten, który miał przedtem. 20 Efekty tych objawień i świateł widać w całym jego życiu i w dziełach, które pozostawił. 21 Ignacy był przez Boga wprowadzany w tajemnice wiary przez całe życie. Przez kolejne doświadczenia życiowe odkrywa swoją drogę i poznaje wolę Bożą, stając się pielgrzymem woli Bożej. 22 Przez Jerozolimę, Barcelonę, Alcalà de Henares, Salamankę, Paryż aż po Rzym szuka i znajduje Boga we wszystkim. Bóg na tej drodze posłużył się ludzkim narzędziami, wydarzeniami bolesnymi i dziwnymi, 23 a Ignacy zawierzył do końca Bożej dobroci i miłości. Całe życie św. Ignacego było otwarciem się na dary Ducha Świętego, któremu pozwolił się prowadzić, czego owocem było poznanie Boga, o czym świadczą jego osobiste mistyczne zapiski. 24 Owocem tej mistycznej drogi, na której Bóg wprowadzał go w misterium chrześcijańskich prawd wiary, była jego głęboka przemiana. 25 Mistyczne doświadczenia Ignacego Loyoli ukazują go jako pielgrzyma woli Bożej, jako sługę, który w miłości pragnie pełnić wolę Boga. Jego mistyka jest służbą dla miłości. Ignacy, całkowicie oddawszy w miłości się Trójcy Świętej, w tej miłości pragnie służyć i pełnić wolę Bożą. Kroczył on drogą wiary z sercem hojnym i rozpalonym miłością. Został wprowadzony w misterium Bożej miłości, aby nieść ją ludziom. 26 Właśnie książeczka Ćwiczeń duchowych jest opisem takiej duchowej drogi i pomocy innym na ich drodze ku Bogu Tamże. 21 Por. I. Iparraguirre, Introducción: Los Ejercicios, w: Ignacio de Loyola, Obras Completas, Biblioteca de Autores Cristianos, Madrid 1982, s M. Ruiz Jurado, El peregrino de la voluntad de Dios. Biografía espiritual de San Ignacio de Loyola, Biblioteca de Autores Cristianos, Madrid 2005, s. x. 23 C. M. Martini, Dwaj pielgrzymi na ścieżkach sprawiedliwości. Józef Egipski, Ignacy i my, Wydawnictwo WAM, Kraków 2000, s Por. Ignacy Loyola, Dziennik duchowy, w: tenże, Pisma Wybrane, t. I, s Por. J. Melloni, dz, cyt., s T. Kotlewski, Z sercem hojnym i rozpalonym miłością. O mistyce ignacjańskiej, Wydawnictwo RHETOS, Warszawa 2005, s. 13. Tadeusz Kotlewski SJ Droga wtajemniczenia w ignacjańskich ćwiczeniach Ignacy wskazał, jak bardzo owocne są duchowe ćwiczenia, tak dla osobistego rozwoju duchowego, jak i dla pracy apostolskiej, dzięki której inni mogą wiele korzystać. Dlatego zachęcał, by korzystać z tego środka na drodze życia duchowego. 27 Jego zdaniem, ćwiczenia duchowe są bardzo pomocne i owocne w każdej sytuacji, w której człowiek się może znaleźć. W Konstytucjach Towarzystwa Jezusowego przyrównał je do oręża duchowego, który z łaski Bożej przyczynia się do przynoszenia wielu owoców. 28 Właśnie dzięki tym ćwiczeniom Ignacy staje się towarzyszem duchowej drogi innych ludzi, służąc i pomagając im, troszcząc się o ich dobro duchowe oraz ich wzrost Ćwiczenia jako szkoła wtajemniczenia chrześcijańskiego Z jednej strony nie ma wątpliwości, że Ignacy czerpał także z doświadczeń innych, podobnych opracowań. Na duchowość Ignacego w okresie manreskim, w szczególności na pierwszy etap powstawania Ćwiczeń duchowych, miało wpływ dzieło mnicha benedyktyńskiego z opactwa Montserrat. Jest ono zebraniem i przedstawieniem historii o życiu Jezusa, Matki Bożej i świętych Pańskich. 30 Z drugiej zaś strony, i to warto podkreślić, Ćwiczenia duchowe są szczególnym zapisem jego mistycznych doświadczeń. A ich obecny kształt jest owocem wielu przemyśleń, łask Bożych i poprawek nanoszonych przez samego Ignacego. Można powiedzieć, że powstawanie Ćwiczeń duchownych wiąże się z kolejnymi doświadczeniami mistycznymi, które stawały się udziałem świętego. Począwszy od Loyoli, przez Manrezę (oświecenia mistyczne) i pielgrzymkę do Jerozolimy oraz przez lata studiów i apostolstwa Ignacy uzupełniał swoje duchowe dzieło. Na czym polega metoda książeczki Ćwiczeń duchowych? Otwierają one człowieka na działanie Boga w historii zbawienia. Jest to szczególna pedagogia, która ma dwa plany. 31 Na jednym, którym jest obiektywna płasz- 27 Por. Sancti Ignatii de Loyola Iesu Fundatoris Epistolae et Instructiones (Epistolae), Monumenta Historica Societatis Iesu, t. 22, Roma 1911, s Por. Konstytucje Towarzystwa Jezusowego, Wydawnictwo WAM, Kraków-Warszawa 2001, nr 408, T. Kotlewski, Z sercem hojnym i rozpalonym miłością. O mistyce ignacjańskiej, s Compendio Breve De Ejercicios Espirituales. Compuesto Por